Jest pyszna, gęsta i aromatyczna. Można zmieniać jej charakter w zależności od nastroju – może być wytrawna z rozmarynem i pokruszonym serem feta, może być delikatniejsza i słodkawa z suszonymi morelami i tartym świeżym imbirem, może być ogień z chili, wędzoną papryką i kawałkami chorizo. I oczywiście możemy ją zmiksować na gładki krem i podać dzieciom z kleksem śmietany i grzankami. W trakcie jedzenia mruczy się z zadowolenia.
- łyżeczka masła
- 2 cebule pokrojone w drobną kostkę
- 1 por pokrojony w drobną kostkę
- 3 laski selera naciowego pokrojone w kawałeczki
- 1 duża marchewka pokrojona w kostkę
- 1 szklanka czerwonej soczewicy
- 5 moreli suszonych pokrojonych w paseczki
- sól, pieprz, rozmaryn, listek laurowy, 3 ziarna ziela angielskiego
Na maśle w dużym garnku zeszklić cebulę i pora, dodać pieprz. Kiedy cebula z porem i pieprzem puszczą aromat, dodać marchewkę i selera. Po dwóch minutach na ostrym ogniu, zalać gorącą woda (1 litr lub 1,5 w zależności od preferencji gęstości zupy. Wsypać soczewicę i przyprawy. Gotować na małym ogniu 30 min. Na ostatnie 5 minut gotowania wrzucić morele i gałązkę świeżego rozmarynu (jeżeli nie macie to niekoniecznie).
A potem jeść, jeść, jeść… i mruczeć.
zupa, dobra zupa… była 🙂
Zawsze pyszne 🙂